Archiwum luty 2009


lut 27 2009 Napisał
Komentarze: 0

Nic nie napisze bo padam na ryja z wrażenia^^ z podniecenia ;)

 

 

Maaaaaaaaaaaaaaaaariusz napisał ;) Takkkkkkk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i to nie jest sen ;ppp

 

co prawda było tylko(chociaż to tak na prawde jest AŻ) siedem esów ale napisaał...to się liczy dla mnie ;) ehhh czyli jeszcze pamięta ze ja istenieje ;)

tak jak mówiłam padam na ryj z podniecenia ^^

 

kocham Waaaaaas wszytskich ;** A szczególnie Ciebie Kochanie   {???} no własnie...czy moge jeszcze tak do Ciebie się zwracać Skarbie(bo to ze On jest skarbem to oczywiste...no przynajmniej dla mnie)?

 

 

 

PS " Jeśli zapytasz, co kocham najbardziej...

...Odpowiem, że życie...

Ty odwrócisz się i odejdziesz, nie wiedząc, że moim życiem jesteś Ty.! "

 

Moim życiem jesteś TY

marzycielka935 : :
lut 26 2009 yyy
Komentarze: 0

Dziś..hmmm rano bym zaspała, no ale w pore się obudziłam. Jak zwykle 6:45 wyjazd do Olsztynka;   W olsztynku śniadanie prostowanie włosów itp. następnie o 8:00 do szkoły ;/(jbc to zwykle rano jestem 10 m od gimnazjum wiec dlatego dopiero o 8 ;p)W szkole...ehhh  sprawdzian z niemca...miedzy 3/4 dostane. ; a angola tez był;/ mysle ze dobrze mi poszło i 5 dostane.. ale nie wiem jak bedzie. Na religi Szatan(pani od religii) chciala mi wstawić uwage za (jak to ona nazwała) "mazdgolenie po zeszycie jakiegoś głipiego imienia" ; ale nie miała racji;/ jak cos to by mogła mi wstawic za to ze nie słucham gdyz pisze przepiękne imię "Mariusz" Na tańce znowu nie poszłam...brak chęci? Nie..raczej ciągła myśl o Mariuszu ;( I tak bym sie nie nauczyła nowych kroków...za bardzo pogrążona myśla o Nim jestem . Kocham Go ;(

 

 

Jutro mam lekcje z moją byłą klasą..2c ; 6 osób z mojej klasy (w tym ja) są tylko mądre... no bo co za mądry człowiek by pojechał do Sejmu?  myśle że bedzie fajnie ponieważ Wala zostaje( kolezanka najbliższa z klasy...koleżanka a nie przyjaciółka; ja nie zasługuje na przyjaciółkę)  chociarz mam jedną... nie wiem dlaczego...niezasługuje tak jak juz wczesniej wspomniałam. Dagmara to moją przyjaciółka która zawzse mi pomoże po mimo to ze mieszka w Opolu a ja w Olsztynku. Dzielą nas wiele kilometrów....moze to nas tak bardzo do siebie przekonuje.   Poznałam się z  nią tylkodlatego ze jej brat do mnie świrował trzy lata temu. Zaczeło się troche dziwnie bo sie wyzywaliśmy. ale gdy brat jej sobie odpuścił było to coraz lepiej z naszą przyjaźnia.

 

ehhh....moje życie jest piękne...;) Pozwoliło mi poznać tak wspaniałą osobe jak Dagrmara czy Mariusz ;) i choć oboje mieszkaja ode mnie daleko są mi najbliźsi .

 

chyba dziś zakończę na tym własnie...  " Moje życie jest przepiękne po mimo tego co przeżyłam"

 

Bye ;**

 

Kocham Cię Mariusz ;**

 

PS "Uświadamiasz mi co to znaczy śnić "

Śnić

marzycielka935 : :
lut 25 2009 The End
Komentarze: 0

ehh...dzis te pieprzone łyżwy..było głupio;/

 

 

i do tego pani<lol2> dyrektor kazała isc na geografie i WOS jak wróciliśmy...zal...na geografie poszłam,...i był spr;/ moze trzy dostane;/ a na WOS nie poszłam bo powiedziałam ze jestem cała przemoczona i nie mam zamiaru siedziec mokra;/  i dupa...moze mi nawet nieobecnośc wstawić...mam juz wyjebane :(

 

 

 

A z Mariuszem....ehhh teraz w ogóle z Nim nie rozmawiam nie pisałam sms...nic :(nie odzwyamy sie do siebie :(to koniec ;( Juz nie chce siebie oszukiwać...siebie Jego i całego światu.Jak to moja pani mówi"nic na siłe szkraby" Kocham Go i teraz jestem tego pewna w stu procentach. Pragnę Jego szcześcia...wiec pozwole Mu odejśc...chociaz tak naprawde to juz dawno odszedł :( Nie ja to inna...znajdzie lepsza...   Ciekawe czy Ją tez bedzie nazywał "Małą Księżniczką"? Cieekawe ile będą razem? Nie ważne...wazne aby był z Nią szczęśliwy...nie to co ze mą ;(  Szkoda ze nie pznałam Jego braciszka..Jego kolega Patryka i Patryka dziewczynę Agnieszkę...i przede wszystkim szkoda ze nie poznałam Jego.   Wcześniej jak bym go spotkała rzuciłabym Mu się na szyję i nigdy nie puściła. A teraz? Teraz to by6ym nawet do niego nie podeszła...nie potrafiłabym podejśc :( Bym tylko wgapiała się w Niego z daleka...bo teraz juz wiem ze jest dla mnie niedozdobycia ;( Eh Mariusz Mariusz...ale namieszałes w moim zyciu i zostawiłeś ślad na zawsze... Ślad? Czy moze ranę na sercu? Choć to jest jedno i to samo dla mnie w tej chwili są to zupełnie różne rzeczy.I raczej zostwił to drugie... ;(

 

 

Dziś spotkałam Borysa(Łukasza...mój były chłopak)  niby wszytsko jest git ale ani czesc w szkole ani nic... heh   a dzis normalnie przychodze do kolezanki na autobus patrze odwraca sie jakis koles i to kto? BOoooorys i normalnie zagaduje i wgl .. heh dziwne ;p teraz np tez z nim pisze na gg ;p bo z Borysem to było tak : W tamtym roku szkolnym sobie pisalismy na gg . Pużniej w wakacje na dni Olsztynka sie spotkaliśmy niespodziewanie i tak jakoś wyszło ze na drugi dzien juz z nim byłam .. hehe no ale nie na długo ;p przez tydzien to trwało. nastepnie na początku roku szkolnego poznałam go z moja kolezanką Martą ;p  byli ze sobą chyba miesiąc czy jakos tak. Następnie ja byłam z nim około miesiaca....  a po tym jak sie rozstaliśmy było wszytsko spoko:) staliśmy się przyjaciółmi(wiem trudno uwierzyc) ale on nagle zaczoł się bardzo gwałtownie zmienic;/ i nasze relacje zerwały się. Obecnie od miesiaca jest z moją siostrą cietoczną Magdą ;)  Własnie przed chwilą mi napisał ze nie jest z nia  szcześliwy ale teraz nie moze jej opuścić bo Magda by się załamała....

 wow ale sie rozpisałam ;p  heh dobra wystarczy tego na dziś ;p trzeba sie nauczyc z niemca i angola na jutro;/

 

 

a w głosnikach wciąż Julia&Fab-Nie opuszczę Cię ;**

 

 

bye ;p

 

PS "Ludzie patrzą, lecz nie widzą"

 

Ludzie nie widzą

marzycielka935 : :
lut 24 2009 Maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaariusz
Komentarze: 1

ehhh... ta nasza Monika i jej odzywki ;) "Wiesz Mikuś(kolega z klasy) ...gdy sie nie odzywasz to nawet na inteligentnego wyglądasz " xD

 

Jutro lodowisko..zapowiada się okropnie ;( No ale po mimo wszystko jade.;p

 

Pan na historii: Kto był królem rosji w ....roku?

cisza...nikt nie wiem

Hodyra (pan): Święty Mikołaj... A gdzie mieszkał?

Ja: jaaa, ja  wiem ;p.... Na Alasce !!

 

Kawałek piosenki "Uderz w puchara"

"To tysiące absurdów to setki powodów to jedna komedia wiec... powróć do Lauryyyy   Nie zastanawiaj się...powróc do Lauryyyy

To tysiące absurdów to setki powodów to draman nas dwojga wiec powróć do Lauryyyy  Nie zastanawiaj się i powróć do Lauryyy"   ;p to było do Mariusza ;) Myśle optymistyczne chociaż nie wróci ;) Do takiej dziewczyny jak ja?....w zyciuuuu ;p heh

Następny kawałek piosenki "Lubisz hardcor" Sokół feat. Pono

"...Kochasz Laure

Mariusz:Ja kocham Laure

Laure

Mariusz:Ja kocham Laure


Kochasz Laure. Laure masz w oczach

Kochasz ją, mało Ci jej po nocach

Ona Ci się podoba, to pełna swoboda....

Kochasz ją i lubisz z nią chodzic gdzie Ci się podoba..." ;pppppppppppppppppppppppppp

 

 

PS "Twarz jej wykrzywia grymas ekstazy miłosnej" ;)

 

Grymas ekstazy miłosnej

Grymas ekstazy miłosnej

Grymas ekstazy miłosnej

Grymas ekstazy miłosnej

 

marzycielka935 : :
lut 23 2009 Mariusz
Komentarze: 0

taaa...napisałam wczoraj dwie dlugie notki...obie własnie przed chwilką usunełam...stwierdziłam że nie ma sensu aby tam zostały ;) Ale za to będzia ta ;)

 

Wiec tak słowem : nie jest dobrze. niestety. Znów potwierdziło się moje motto: Zycie jest brutalne.  Nie jest mi łatwo w życiu... szczególnie teraz gdy przechodzę trudny moment z Mariuszem. Bardzo się martwię o Nas ponieważ ten trudny moment trwa juz od około dwóch tygodni ;( No ale nikt nie mówił że będzie łatwo. W końcu dzielą Nas około 30 km ;( Trudno mi się do tego przyznać ale wczoraj to kompletna załamka...cały dzień od rana do wieczora tylko płacz a w głowie tylko M a r i u s z...najcudowniejszy chlopak na świecie. I tylko jedna myśl, pytanie: Czym sobie zasłużyłam na poznanie tak wspaniałego człowieka jak ON?      Wczoraj nie mialam ani troche nadzieji na to że będzie tak jak kiedyś...a przynajmniej chociarz troche lepiej niz teraz jest.  Dziś rano wstałam...chociaż trudno to nazwać wstaniem poniewż nie spałam całą noc....i łaziłam po domu. no ale mniejsza o większość...wiec kiedy rano dziś wstałam przyszła mi do głowy pewna myśl: Co ty dziewczyno robisz? Przestań się nad sobą użalać i ratuj to co jeszcze możesz.    lecz po paru minutach zdałam sobie sprawe jaki opis ustawiłam na gg... słowem...ten opis jest straszny. Bardzo żałuję że właśnie taki ustawiłam.  Mariuszek go przeczytał.... ;( i wydaje mi się że poszłam mu na ręke ustawiając taki opis. ;(  Bardzo Go kocham...bardzo bardzo bardzo bardzo...jak nigdy w życiu jeszcze nie kochałam.

 

S k a r b i e !!! Przepraszam za to co wypisywałam przez pare dni ale taka jest prawda. A przynajmnije ja to tak odbieram. ;(

 

Kochanie !!

Nie ma na świecie słów takich za pomocą których mogę wyznać jak bardzo Cię kocham... 8 listopada 2008 roku stałam się najszczęśliwszą dziewczyną na całym świecie. Pojawiając się w moim zyciu zmieniłeś je o 360 stopni. Teraz wiem że niedaleko jest osoba której oddałam się bezgranicznie, bo to własnie Ty dajesz mi to, czeho szukałam wcześniej- M I Ł O Ś Ć, S Z A C U N E K oraz B E Z P I E C Z E Ń S T W OM i ł o ś ć... to uczucie staneło ponad wszystkim. Ngle rzeczy o których dotychczas marzyłam stały się nieistotne. Zaczęłam inaczej postrzegać to czego nie widziałam wcześniej. T Y skarbie nauczyłeś mnie okazywać to uczucie.    Własnie wtedy gdy Cię poznałam, świat stał się taki cudowny, taki różowy i bez innych ludzi. Istnieliśmy i mam nadzieje że istniejemy dla siebie do dzisiaj tylko M Y. Pamiętaj że mozesz na mnie polegać zawsze i wszędzie.   Kocham Cię najbardziej na świecie i to T Y jesteś całym moim życiem i sensem mojego życia. Dla Ciebie zrobię wszystko i oddam wszystko abyś był szczęśliwy ;* Dla mnie liczysz się tylko T Y i Twoje szczeście. Nigdy nie zdołam z Ciebie zrezygnować.    Miśku proszę Cię, bądź ze mną tak długo jak tylko dasz rade i kochaj tak samo jak ja Ciebie.

K O C H A M  C I Ę !!!!

Wiem że nigdy tego nie przeczytasz.... ale od razu mi ulzyło jak to napisałam.

 

Mariusz nie jest idealny, ale jest jedyny w swoim wyjątkowym rodzaju, co już Mu nie raz powtarzałam. Jest kochany, mądry, przystojny....po prostu B O S K I ;)

 

Kocham Go takiego jaki jest chociaż nie raz doprowadza mnie do szału mówiąc że jakaś dziewczyna się koło Niego kręci. Ja jestem chora na zazdrośc...a tym bardziej jeśli chodzi o Mariusza.

 

I jeszcze do Mickeykwl'a... nie wiem jak Mu odpisać więc napisz tutaj. Nie to ze  nie ufam znajomym ...ja jestem bardzo łatwo wierna..bardzo bardzo.niestety.;/ po prostu na każdej osobie z moich znajomych przynajmniej raz się zawiodłam. Ok rozumeim nikt nie jest idealny, ale ja jestem strasznie pamiętna i moze własnie to odpycha mnie od tego abym im mówiła pewne rzeczy.  Nie wiem..to jest moja teoria...ale moze faktycznie Ty masz racje?Nie wiem ;)

Pozdrawiam Cię ;**

 

Ja kończę ponieważ napisałam wszytsko to co chciałam ;) bye ;**

 

PS " Napotkane przeszkody pokonywalismy...czy tą też pokonamy? Mam taką nadzieję"

 

Pokonywaliśmy

marzycielka935 : :